Z okazji 20-lecia reaktywacji Obozu Wielkiej Polski i okolicznościowego zjazdu, delegacja OWP odwiedziła ziemie radomszczańską. W sobotę 19. lutego 2022r. odbyły się uroczystości nadania dworcowi kolejowemu w Radomsku imienia gen. bryg. Stanisława Sojczyńskiego ps "Warszyca". Przeszliśmy jego śladami.

Naszym celem był nie tylko dworzec jego imienia. Pełni wzruszenia i zadumy stanęliśmy przy bramie bocznej budynku ratusza, która była niczym wrota do piekła za czasów głębokiego stalinizmu. To tędy prowadzono skutych, maltretowanych więźniów w otchłanie UB'owskich kazamatów. Za tymi drzwiami, w tych murach dokonywała się apokalipsa pereł polskiego narodu. Gehenna, która miała na celu zniszczyć, zatłuc i zamordować każdy przejaw polskości; każdy objaw walki o wolną Polskę. Za tą bramą bestialsko znęcano się i mordowano Polskę... Tam też "Warszyc" dokonał wielkiej rzeczy. Ale najpierw kilka słów o naszym bohaterze.

Stanisław Sojczyński urodził się 30. marca 1910 roku w Rzejowicach. W wieku 18 lat zaczął naukę w Państwowym Seminarium Nauczycielskim im. Tadeusza Kościuszki w Częstochowie. Działał wówczas w Związku Nauczycielstwa Polskiego i Związku Strzeleckim. Kpt. Stanisław Sojczyński należał do jednych z najbardziej ideowych Żołnierzy Niezłomnych. Dbał o dyscyplinę i o to, aby jego żołnierze prezentowali moralną wyższość nad przeciwnikiem.

Do jego największych osiągnięć należało zaatakowanie w nocy z 7. na 8. sierpnia 1943 r. niemieckiego więzienia w Radomsku. W wyniku przeprowadzonej akcji uwolniono ok. 50 osób: ponad 40 Polaków i 11 Żydów, w tym 12 członków i współpracowników AK, a oddział zdołał wycofać się z miasta z minimalnymi stratami. Podwładni Sojczyńskiego przeprowadzili także udany zamach na szefa radomszczańskiego Gestapo. Za tę akcję porucznik Stanisław Sojczyński został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari.

Ponadto Żołnierze 'Warszyca' wsławili się brawurową akcją rozbicia aresztu w Radomsku, tego właśnie, których murów dotknęliśmy. W kwietniu 1946 r. uwolnili z niego grupę ok. 60 osób aresztowanych i przetrzymywanych przez UB. Po tej akcji władze bezpieczeństwa z szefem WUBP w Łodzi Mieczysławem Moczarem poczuły się na tyle upokorzone, że rozpoczęto intensywną akcję w celu likwidacji Konspiracyjnego Wojska Polskiego (KWP).

Stanisław Sojczyński został aresztowany 27. czerwca 1946 r. w Częstochowie. Bezpiece pomógł w tym Henryk Brzóska, który zdradził organizację i rozpoczął współpracę z MBP, to on wskazał dom przy ul. Wręczyckiej 11 w Częstochowie (byliśmy tam, domu już nie ma) w którym zakonspirował się „Warszyc”.

Stanisław Sojczyński wraz z podkomendnymi sądzony był w procesie dowództwa KWP w dniach 9 grudnia – 17 grudnia 1946 r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Łodzi. Przewodniczył sędzia płk Bronisław Ochnio, oskarżali prokuratorzy mjr Czesław Łapiński i mjr Kazimierz Graff. Zapadł wyrok śmierci na dowódcę i jego ośmiu najbliższych żołnierzy KWP. Wyrok wykonano...

Arek Łukasiewicz