foto1
foto1
foto1
foto1
foto1


Przedstawiciel Obozu Wielkiej Polski był świadkiem antypolskiej manifestacji ze strony ukraińskiej.

 

Prezes Towarzystwa Ukraińskiego w Lublinie dr Grzegorz Kuprianowicz oraz Andrij Saweneć sekretarz tego towarzystwa w dniu 9 marca 2025 r po raz kolejny zorganizowali publiczne czytanie poezji Tarasa Szewczenki na skwerze jego imieniem, które nie można nazwać inaczej jak tylko antypolską manifestacją. Przyzwolenie na powyższe wydały władze miasta Lublina pomimo, że mieszkańcy Lublina nie wyrażają na to zgody o czym świadczy fakt, że w Urzędzie Miasta od 06.10.2014 r leży Obywatelski projekt Uchwały z 1500 podpisami w sprawie nadania Skwerowi Tarasa Szewczenki  nazwy Skwer Sprawiedliwych Ukraińców. W tym zgromadzeniu udział wzięło około 30 Ukraińców gdzie połowę stanowili dzieci w wieku szkolnym. Posługują się dziećmi i kształtują ich sumienia od najmłodszych lat zlecając obowiązek uczestniczenia w antypolskiej manifestacji, następnym krokiem będzie dla nich obowiązek przeczytania dokładnie Hajdamaków.

 

W poemacie „Hajdamacy” Taras Szewczenko ukazuje pogardę z jaką odnosił się do Polaków i ukazane są tutaj szczyty tej pogardy, wzywa do zbrodni ludności pochodzenia polskiego oraz nadaje kult zbrodniarzom i oprawcom naszego narodu.

„Hajdamacy” niby niewinny tytuł nic nie mówiący dla Polaków bo nigdy nie było w historii Europy czy świata takiego narodu. A to właśnie pod tym tytułem kryje się ogromne ludobójstwo, które w miesiącu czerwcu i lipcu 1768 roku dokonane zostało na narodzie polskimi i żydowskim.

Taras Szewczenko fascynował się tym ludobójstwem i w swojej poezji obrazowo nurzał się we krwi, ukazując najbardziej przerażające sceny walk Kozaków z Polakami.

Aby wyjaśnić kto tego dokonał w tym celu cofnę się do XV w, kiedy powstała specyficzna formacja społeczna określana mianem Kozaków. Była to społeczność męska, zajmującą się myślistwem, rybołówstwem ale w głównej mierze zajmowali się wojnami i grabieżami oraz handlem skradzionych towarów. Kozacy napadali na bezbronnych mieszkańców narodowości polskiej, tatarskiej oraz rusów łupiąc ich dobytek. Zamieszkiwali tereny leżące nad dolnym Dnieprem, obszary te zwane były Zaporożem bądź Dzikimi Polami. Ich główny obóz wojskowy zwany był „Siczą” (zasieki) budowany na wyspach za progami (porohami) skalnymi rzeki Dniepr dlatego Kozaków nazywano Zaporożcami. Budowane ufortyfikowane obozy na wyspach Dniepru gwarantowały im bezpieczeństwo, niedostępne dla kogoś obcego. Wobec swawoli Kozaków żyjących w tych obozach i hulaszczego ich życia imponowali innym w pojętej daleko idącej okolicy. Do Kozaków przyłączały się więc różne zgraje fermentu społecznego, różne męty i hultaje nienaginające się do żadnego ładu i karności, burzliwe żywioły z krwi i ducha, duchy zdziczałe „śmiałe” z niczym się nie liczące. Kozaków, ludzi wykarmionych na samowoli przybywało, zasiedlali oni coraz większe połacie południowych ziem i niepochwyceni w karby posłuszeństwa stali się niebezpieczni dla spokoju wewnętrznego państwa (tereny te znajdowały się od 1569 – „Unia Lubelska” w granicach Rzeczpospolitej) tym bardziej, że pustynie szybko zaludniają się a dziewicze stepy, zamieniają się dzięki pracy pługa polskiego na łany uprawne. Anarchia Kozaków zataczała coraz większe kręgi i koniecznością było wówczas aby Rzeczpospolita Obojga Narodów położyła jej kres ale nie zdecydowano się na to gdyż wszelkie poskromienie bodaj niezbędne i najłagodniejsze nie leżało w naturze rządów państwa polskiego. Tak łagodnością wyhodowano sobie wrzód na własnej ziemi.

Kozacy idąc na grabież i rozbój, przekraczali również nielegalnie granicę polsko-rosyjską i tutaj podejście zgoła inne do tej kwestii posiadał car Piotr I Wielki którego wojska zdobyły i zniszczyły „Sicz” 25 maja 1709 roku – argumentem był układ hetmana z królem Szwecji Karolem XII. Niestety bo już w 1711 r „Sicz” została odtworzona w innym miejscu a w 1734 ponownie przeniesiona na terytorium Imperium Rosyjskiego.

Do powstawania coraz większej liczby obozów Kozaków Zaporoskich czyli band grabieżców, nierobów i hultajów przyczynił się polski król Stefan Batory (1533-1586) oraz Zygmunt III Waza (1566-1632). To za ich panowania nadane zostały daleko idące wolności Kozakom Zaporoskim co w konsekwencji pozwoliło im w przyszłości formułować coraz dalej idące postulaty i żądania do króla i Rzeczypospolitej. Wszelkie odmowy tych żądań generowały powstania kozackie skierowane przeciwko Rzeczypospolitej w latach 1591-1704 (Kosińskiego, Nalewajki, Żmajły, Fedorowicza, Sulimy, Pawluka, Ostanicy, Chmielnickiego, Paleja ). Śmiało więc można sformułować twierdzenie, że do powstań kozackich dochodziło ze względu na zbyt dużą swobodę jaką posiadali.

W konsekwencji powstania kozackie doprowadziły do upadku Rzeczypospolitej, do upadku państwa polskiego, doprowadziły do ruiny mojej ojczyzny a sami poddali się obcemu wrogiemu sąsiedzkiemu państwu. Kozak i Kozaczyzna nie mają żadnych cech pozytywnych.

Niektórzy historycy ukraińscy dzisiaj starają się tłumaczyć powstania uciskiem chłopów kozackich przez szlachtę oraz sporem religijnym unii z 1596 r z prawosławiem. A przecież Chmielnicki swoją siłę oparł na chłopach którym nie chciano się pracować na roli i usiłowali uciec od pługa a spór religijny tak naprawdę Rusinów nie obchodził i był tylko pretekstem do zdobycia łupów na polskiej szlachcie.

Kozacy Zaporoscy działali głównie na Kijowszczyźnie i Bracławszczyźnie, w mniejszym zakresie na Podolu i Wołyniu. Jak dowiódł prof. W. Serczyk księgi grodzkie, akta sądowe i inne dokumenty potwierdzają znaczną częstotliwość napadów Kozackich na dworskie posiadłości. Od początku XVIII wieku nie było prawie roku, by nie dopuszczano się grabieży, rozbojów i mordów. Fakt ten decydował o wytworzeniu się swoistej psychozy strachu na rubieżach wschodnich Rzeczpospolitej tym bardziej gdy pojawiły się opisy faktycznych aktów okrucieństwa kozackiego”.

Należy wytłumaczyć kto to byli ci „Hajdamacy” z poematu Tarasa Szewczenki. Już w XVIII wieku w powszechnej świadomości utożsamiano hajdamaków z Kozakami Zaporoskimi a w odległych od Dniepru prowincjach Rzeczypospolitej przekonanie to było powszechne. Hajdamacy było to przezwisko Kozaków Zaporoskich a nazwa pochodzi od tureckiego słowa hajdamak (napadać, ścigać, rabować). Idźmy dalej bo na kanwie hajdamackich morderstw, gwałtów, ludzkich nieszczęść, spalonych miast i wiosek niektóre elity ukraińskie i historycy w XXI w upatrują zaczątków, narodzin nowoczesnego narodu ukraińskiego. Czyli śmiało można powiedzieć idąc tą ścieżką rozumowania, że ludobójstwa Polaków w 1768 r dokonali Ukraińcy.

Rok 1768 (czerwiec/lipiec) to data tragizmu narodu polskiego na kresach, doszło wówczas do powstania Kozaków Zaporoskich (hajdamaków) znanego jako koliszczyzna lub rzeź humańska. Powstanie było skierowane przeciw mieszkańcom narodowości polskiej i żydowskiej, kościołowi rzymskokatolickiemu i unickiemu. Zginęło około 200 tysięcy ludzi w tym bezbronnych kobiet, starców i dzieci.

W roku 1841 ukraiński poeta Taras Szewczenko publikuje swój poemat „Hajdamacy”, w którym przedstawia ich jako zuchwałych rozbójników, którzy byli obrońcami ludzi uciśnionych i biednych. Rzeczywistość daleko odbiegała od stepowych mitów, bandy opryszków i hajdamaków chętnie okradała chłopów i prostaczków jak i napasionych panów. Cechą hajdamaczyzny była wszechobecna anarchia, ruchem opartym na zemście, który po drodze palił grabił, mordował i gwałcił.

Taras Szewczenko sympatię do hajdamaków miał głęboko zakorzenioną ponieważ był to „rodzony wnuk jednego z hajdamaków”. Informacja: „ukraiński historyk Petro Mirczuk (1913-1999)”.

Hajdamacy chwalili się tym, że dokonali tak okrutnego ludobójstwa i śpiewali słynne dumki i pieśni kozackie, która jedna z nich brzmiała tak: „ Od lat dziecinnych błąkałem się po świecie, Mordowałem Lachów, Żydów, Kupców panów - Wszystkich kogo napotkałem, Prawdę powiedziawszy, popów unickich nie mordowałem, Ale z żywych skórę ściągałem”  

Takie to dumki  rozbrzmiewały po stepach, wioskach i miasteczkach, opowiadano bajdy i śpiewano pieśni sławiące hajdamacką fantazję i zuchwalstwo opryszków. Taras Szewczenko na bazie tych dumek, pieśni i bajd kozackich wplótł fakty rzeczywiste i napisał poemat p.t. Hajdamacy.

Na takich poematach wychowuje się dzisiaj młodzież ukraińską i zaprawia się do przyszłego życia.

Dlatego wychowani na takich wartościach byli zdolni w przyszłości do znęcania się, pastwienia nad ofiarami, mordowania, palenia, grabieży i gwałtów o czym świadczy ludobójstwo Ukraińskiej Armii Halickiej oraz ludobójstwo OUN-UPA.

Straszne treści niesie w sobie dzieło Szewczenki, dzieło które karmi młodych Ukraińców nienawiścią do Polaków, dzieło które jest antypolskie, antykatolickie ale również głęboko patologiczne, dzieło które nigdy nie może być budujące i zacne.

Taras Szewczenko w całym swym pisarstwie był i jest Polakom wrogi, wielokrotnie zadając policzek wymierzony w godność Polski i w pamięć ofiar mordów inspirowanych jego utworami. Niestety polskie elity polityczne nie zauważają szkodliwości tego faktu o czym świadczą pomniki, ulice, skwery jego imieniem w naszej ojczyźnie.

Hajdamaczyzna utrwaliła się w kulturze ukraińskiej, głównie dzięki twórczości Tarasa Szewczenki i kształtuje do czasów współczesnych świadomość ukraińskich mas ludowych.

Do hajdamaczyzny dopisuje się jej charakter wyzwoleńczy kiedy w rzeczywistości był to charakter rabunkowy niż wyzwoleńczy. Hajdamactwo dawało Kozakom Zaporoskim możliwość szybkiego wzbogacenia się dlatego zwyczajny bandytyzm podlewany był więc ideologią walki z wyzyskiem i okrucieństwem Lachów.

Należy poruszyć jeszcze jedna kwestię bo Ukraińcy dopisują do postaci Tarasa Szewczenki ideę wyzwoleńczą z pod panowania Moskali a przecież poeta zalicza się także do fenomenów literatury rosyjskiej. Taras Szewczenko pisał po rosyjsku w dziennikach w których umieszczał rozważania i myśli dotyczące otaczającej go rzeczywistości. Skrajni nacjonaliści rosyjscy zrzeszeni w szowinistycznych organizacjach rosyjskich tzw. „czarnej sotni”(1905 r) na ziemiach Wołynia, Podola, Chełmszczyzny gorąco czcili Szewczenkę, popularyzowali jego poezję z racji na motywy antypolskie i antyżydowskie.

Aby posiadać pełny obraz prawdziwego oblicza Kozaków Zaporoskich, którzy dokonali ludobójstwa w 1768 r na bezbronnych polskich mieszkańcach kresów przedstawię kilka zdań z pierwszej polskiej encyklopedii p.t Nowe Ateny ks. Benedykta Chmielewskigo ( ur. 1700 zm. 1763). Słowa w niej zawarte są tym bardziej wiarygodne gdyż ksiądz urodził się i całe życie mieszkał na Ukrainie i pisze tak: „Kozacy to nikt więcej jak ludzie dzicy, nieucywilizowani, nieposiadający żadnej fachowej wiedzy, wykształcenia i kultury ,nie jest to żaden osobny naród ale zbiór i niepoczciwa kompania hultajów, nierobów i łotrów. Kozaczyznę stanowili ludzie z marginesu społecznego. Kozacy swoje wstrętne uczynki maja wręcz we krwi, to urodzeni zdrajcy i oszuści. Zdradzają wszystkich swoich sojuszników, o zdradzie nieustannie myślą , w celu stworzenia własnej państwowości często oddają się pod służbę sąsiednim mocarstwom, ale to z ich strony tylko gra pozorów, oszustwo, ponieważ nie potrafią być nikomu podporządkowani. Podobnie postępują we wszelkich układach. Wszelkie życzliwe bądź łaskawe gesty odbierają nie z wdzięcznością ale jako słabość niczym bezrozumny pozbawiony uczuć wyższych barbarzyńca. Żyją z polowań i grabieży. Ich żywot jest podły: brutalny i dziki. Kozackie zwycięstwa na polach bitew to raczej przypadek lub zdrada niż strategia i taktyka. Co gorsza gdy tylko Kozacy poczują przedsmak zwycięstwa staja się okrutnikami.” Nadmieniam że ks. Chmielewski pisze te słowa kiedy nie mógł wiedzieć o ludobójstwach: Kozaków Zaporoskich w 1768 r , ludobójstwie Ukraińskiej Armii Halickiej w 1918/19 r czy ludobójstwie OUN-UPA w 1939-47 r.

Słowa ks. Chmielewskiego nie straciły nic na aktualności do dnia dzisiejszego a jako dowód, przedstawię fakty z przestrzeni ponad 200 lat.

Rok 1768 – Kozacy Zaporoscy (hajdamacy) wyruszają z monastyru Motrenińskiego ( w klasztorze przebywał Taras Szewczenko w 1845 r) przez Medwedówkę, Żabotyn i Śmiłę do Humania po drodze mordując paląc i gwałcąc. Napotykali dwory w których służyli Kozacy i którzy cieszyli się powszechnym uznaniem oraz piastowali wysokie stanowiska. Kozacy na polskiej służbie wraz z nadejściem hajdamaków dopuszczali się morderstw gospodarzy dworu, którzy ginęli z rąk ludzi, którym ufali bo szansa grabieży i zbicia majątku była silniejsza.

Rok 1943 – Mój ojciec pochodził ze wsi Jankowce na Wołyniu i tam mieszkała moja ciocia Grabowska Michalina a jej sąsiadami byli Ukraińcy, którzy nazywali się Szpaki. W tej rodzinie był Iwan Szpak a będąc małym dzieckiem przybiegał do domu cioci, która gdy przygotowywała jedzenie (pierogi, placki) dla swoich dzieci - częstowała Iwana. Gdy przyszedł dzień 30 sierpnia 1943 r i UPA napadło na wieś, Iwan Szpak miał już ponad 20 lat i to on zamordował teściów cioci a siekierą obciął jej rękę, którą karmiła jego gdy był jeszcze dzieckiem.

Rok 2024 – Według Polskiego Instytutu Ekonomicznego w pierwszych miesiącach po wybuchu wojny na Ukrainie - Polacy z własnych kieszeni przeznaczyli na pomoc uchodźcom w sumie ok. 10 miliardów złotych. Polska dała ukraińskim uchodźcom dom oraz pracę i pozostaje jednym z liderów pomocy dla Ukrainy zapewniając szeroko zakrojone wsparcie na polu finansowym, humanitarnym, militarnym, ale także politycznym i dyplomatycznym.

W dniu 19 .11.2024 r Wołodymyr Zełenski spotkał się z ukraińskimi żołnierzami z okazji obchodów Dnia Sierżanta. W krótkim oświadczeniu opublikowanym następnie w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy wystąpił na tle czerwono-czarnej flagi UPA.

W dniu 23.12.2024 r na platformie X pojawił się film, przedstawiające przekazane Ukrainie przez Polskę transportery Rosomak które miały przymocowane czerwono –czarne flagi UPA.

W/w flagi używała Ukraińska Powstańcza Armia, która w czasie II wojny światowej dokonała ludobójstwa 200 tysięcy Polakach na  Wołyniu i Małopolsce Wschodniej.

Na powyższych przykładach widzimy, że słowa ks. Chmielewskiego przez ponad 200 lat nic nie straciły na aktualności.  

W powyższym artykule ukazałem bardzo skrótowo, że to właśnie Taras Szewczenko w swojej poezji zasiał nienawiść w umysłach młodzieży ukraińskiej, wrogość do narodu polskiego a skutki tej poezji przyniosła nowa fala zbrodni, morderstw i gwałtów w następnych latach.

Straszne treści niesie w sobie dzieło Szewczenki, które owładnęło uczuciami młodzieży ukraińskiej i nie potrafiła zapytać w 1918/19 czy w latach 1939/47  r czy te zbrodnie mają jakiś sens, lecz ze ślepym szałem nienawiści rzucali słowa: bić i mordować.

A gdzie leży geneza i początki takiego stanu rzeczy? - to Taras Szewczenko na piedestał panteonu narodowego wyniósł Kozaków Zaporoskich (hajdamaków), którzy wsławili się niebywałym okrucieństwem w stosunku do ludności polskiej i żydowskiej.

Daniel Sycha

red. Nowej Awangardy

Komentarze obsługiwane przez CComment

Ludzie chcą kierować losami Polski, a nie mogą się zdobyć dla niej na tyle poświęcenia, żeby się czegoś nauczyć, żeby jej położenie zrozumieć, żeby głębiej zastanowić się nad wartością tego, co jej starają się narzucić. I później mówi się: "Ależ oni jak najlepiej chcieli."
Roman Dmowski



Roman Dmowski

Jeden z ojców odzyskanej niepodległości Polski. Założyciel Komitetu Narodowego Polski.

Czytaj więcej

Jędrzej Giertych

Ideolog Obozu Narodowego, dyplomata i dziennikarz. Bliski współpracownik R. Dmowskiego, autor wielu książek i rozpraw historycznych.

Czytaj więcej

Adam Doboszyński

Polityk, pisarz i intelektualista, związany z obozem narodowym. Działacz Obozu Wielkiej Polski.

Czytaj więcej

Deklaracja Ideowa

OWP jest organizacją świadomych sił narodu, mających za zadanie uczynić go zdolnym do silnego ujęcia w swe ręce spraw swoich.

Czytaj więcej